Witajcie !!!
Czas ucieka niemiłosiernie szybko zauważyliście ?
Dni chociaż dłuższe, wydają się bardzo szybko płynąć.
Stale coś się szyje, szydełko mną zapanowało na dobre ;) I tak w dzień szydełkuję - nocami szyje ;) Moje niespokojne ręce mają zajęcie :)
Dziś pokazuję co powstało z zajawki, którą jakiś czas temu pokazywałam.
Kocyk dla mojej Zosi - nieduży ;)
Tak się rozpędziłam z tym szydełkiem, że powstały również podkładki pod duże filiżany w ilości sztuk sześciu.
I dzierga się większa nieco sprawa ;)
Do miłego !!!
Ściskam
Agnieszka
Same śliczności :) A ten "beżyki" z zajawki sprawiły, że dostałam gęsiej skórki :)
OdpowiedzUsuńKochana śliczności !!!! Te Twoje kolory - wow!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać co to będzie :)
pozdrawiam cieplutko :)
ale czad ! kolory bombowe ! czekam na rozwój wypadków ;)
OdpowiedzUsuńO dzierga się też coś w moich kolorach...beż, czerń, biel...no to czekamy :)
OdpowiedzUsuńSame Slicznosci :) Piekny kocyk :) Jak i podkladki pod kubeczki Przesliczne :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńwyczuwam narzutę?
OdpowiedzUsuńSuper Nic dodać nic ująć.
OdpowiedzUsuńKocyk skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuń