Moja nieobecność w ciągu dalszym powiązana jest z brakiem aparatu. Wstyd mi za moje wypocone komórką zdjęcia. Ale żeby udowodnić, ze się nie obijam, żyję i nadal "tworzę", musiałam ... Mam nadzieję, że oczy Was nie będą bolały za bardzo od wpatrywania się w te paskudne nieostrości ...
Na pierwszy ogień wrzucam wózeczek.
Cały z papieru, no jedynie oś kół i rączka wózka drewniane, a i koronka bawełniana.
Pudełko w którym zamieszkał wózeczek, to taki niby exploding box, dosyć słusznych wymiarów bo 12/12 cm. Wieczko pudełka ozdobione robionymi przezemnie kwiatuszkami.
Tutaj wózeczek w swoim "pokoiku" z bliska.
A tak wyglądało zamknięte. Przewiązałam je dodatkowo atłasową białą wstążeczką, zapakowałam w celofan i pojechał do malutkiej nowonarodzonej dziewczynki razem z misiem z serii takich do mamlania, podobnego można zobaczyć tutaj.
Z potrzeby opakowania prezentu dosyć nietypowych wymiarów powstało pudełko na wymiar :) Dla faceta jako dodatek do "flaszki"
I dla dwóch małych urwisów naszych kochanych kopertko- karteczki na drobny upominek "pieniądzowy".
A tak z rozpędu i dla zajęcia rąk, żeby nie iść spać o normalej porze, koperto-kartka na ślub. W środku miejsce na pieniążki, totolotki czy inne czary mary. Oczywiście życzenia włożone ;)
A tu moi mali odkrywcy w piaskownicy hand made by tata :)
Tak dla rozładowania i przyjemnego zakończenia.
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam na moje cukiereczki ;)
Pozdrawiam serdecznie i ciepło !
Agnieszka
PS Piękną kolekcję papierów można mieć u siebie jeśli szczęście dopisze w 7DOTS STUDIO. Po szczegóły zapraszam TUTAJ.
Wózeczek jest nieziemski!
OdpowiedzUsuńpiękne pudełeczka i kartki ,wózeczek cudny :)
OdpowiedzUsuńJak Ty ten wózeczek zrobiłaś? - normalnie napatrzeć się nie mogę!
OdpowiedzUsuńz paseczków ;)może kiedyś jakiś mały tutek powstanie ;)
UsuńCudny ten wózio! Zdolne masz łapki. Juz iszę do Ciebie maila.
OdpowiedzUsuń