środa, 21 listopada 2012

Razem możemy więcej !!! AKTUALIZACJA !!!

Witajcie kochane ! 

 

"...Jeśli  w tym trudnym dla nas czasie...
- powiedziałeś nam, że mamy sprzedać mieszkanie, by zoperować dziecko...
- powiedziałeś mojemu mężowi czy siostrze, którzy całymi dniami objeżdżają lokalne firmy, by zdobyć sponsoring na imprezę charytatywną, że TAKICH ŻEBRAKÓW JEST PEŁNO...
- patrzysz z góry i z pogardą na moje dziecko dlatego, że dotknęła je choroba...

... to wiedz, że - owszem - jest nam przykro, ale modlimy się o Ciebie :) I wierzymy, że Bóg potrafi poruszyć nawet najbardziej zatwardziałe serca:) Czasem sami jesteśmy tego dowodem:)

Jeśli nie możesz nam pomóc, rozumiemy to doskonale, bo czasy są trudne, potrzebujących wielu, więc zwykłe słowo "nie" jest wystarczającym komunikatem, bez zbędnych dodatków.

Dziękujemy wszystkim, którzy dzielą się z nami sercem, swoim cennym czasem i pomysłami :) Nie tylko w sposób finansowy można komuś pomóc :)..."
Film o małym dzielnym chłopcu:

Piotruś jest radosnym, pełnym energii chłopczykiem.
Wiele z Was już pomogło, wystawialiśmy aukcje z rękodziełem, które przyniosły bardzo ładny rezultat :) 
Za co BARDZO DZIĘKUJEMY !!!

MAM JESZCZE JEDNĄ PROŚBĘ !!!
 

  Jeśli chcesz pomóc Piotrusiowi, przekaż jedną, nawet najmniejszą swoją pracę na kiermasze, które odbędą się 1 grudnia, kolejny 16 grudnia. 
Wiem mało czasu, ale dla chcącego nic trudnego !!!


Dzięki uprzejmości Pani dyrektor został udostępniony adres korespondencyjny, na który można przesyłać prace na kiermasze, bez uprzedniego kontaktu z nami (to wiele ułatwia).

 Prace można przesyłać na adres:
Wiejski Dom Kultury w Gorzycach
ul. M. Kopernika 8 
44-350 Gorzyce

z dopiskiem 
DLA PIOTRUSIA


Kontakt do Karoliny mamy Piotrusia: ramol41@wp.pl

Więcej o Piotrusiu na blogu.
Dziękuję już dziś wszystkim osobom, które do tej pory pomogły i tym, które pomogą !
WIERZĘ W TO, że NAPRAWIMY SERDUSZKO PIOTRUSIA  i  PIOTRUŚ BĘDZIE MÓGŁ ŻYĆ !!!

4 komentarze:

  1. Aga to ja wyślę przesyłkę bezpośrednio na adres.
    Pozdrawiam Ewa:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. czyli mozna bezposrednio na ten adres wyslac? czy trzeba jakas informacje ze to dla Piotrusia czy jak?
    bede wdzieczna bo chcialabym chociaz tak pomoc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnieszko, pozwoliłam sobie w swoim poście skopiować kawałek Twojego. Mam nadzieję że nie masz mi za złe, bo najpierw opublikowałam a teraz pytam Ciebie. Ale tak wszystko wyjaśniłaś, że z tego skorzystałam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle jest tych akcji ostatnio, że żal patrzeć/czytać..
    Nie wiem, co się dzieje... Biedne dzieci...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz !
Jest dla mnie bardzo cenny :)