Pisaniowo pomocowo ;)

 Witajcie

Dzisiaj troszkę pisaniowo :)

I jedna ważna sprawa. Wkrótce będę chciała zorganizować aukcje charytatywne z moimi szyjątkami. Synek mojej koleżanki został zakwalifikowany do operacji na  serduszku w Monachium i będą im potrzebne pieniążki. Jak tylko dostaną wycenę i nawiążą współpracę z fundacją, można będzie rozpocząć działanie zbiórkowe. Jeśli tylko dostanę pozwolenie od Karoliny, wkrótce podam więcej szczegółowych informacji na ten temat.

I tutaj moje pytanie do Was :

Czy znajdą się wśród Was osoby chętne do pomocy, w sensie wystawienia aukcji ze swoimi pracami ? Może macie jakieś inne pomysły ?

Chciałam się jeszcze z Wami podzielić moim strachem ;P

Boje się patchworku. Fascynuje mnie i pociąga, ale się boję. I tak przeglądając patchworkowe cudowności trafiłam tutaj. I tak się kurcze zastanawiam czy nie spróbować ;P Patchworku.
Wiecie że ja narwaniec jestem i po trupach tak długo aż się nauczę ;) 

Swoją drogą zapraszam również na cukierki :

Póki co mam do skończenia lalę. Większą o 10 cm od poprzednich, tym razem stojąco- siedzącą :) I anioł z niej będzie jak dobrze pójdzie. Myślałam że uda mi się ją skończyć wczoraj, ale zacięłam się i większość wieczoru zajęło mi myślenie ... jeszcze chyba  nie miałam takiego zawiasu.|Lala nie chciała ze mną współpracować :(Ale pomysł już zaświtał i z niecierpliwością czekam na zmierzch, żeby znów usiąść do maszyny :)

Buziaki dla wszystkich
Agnieszka